Balkon na górze
(u nas będzie to balkon w sypialni) jest tak mały, że ciężko byłoby się na nim odwrócić
więc postanowiliśmy go trochę powiększyć (efekt poniżej).
W końcu udało się zrobić daszek z tyłu domu nad tarasem. Nie jest jeszcze wykończony ale zarys już jest. Początkowo myśleliśmy o przedłużeniu go ale stwierdziliśmy że nie jest to potrzebne a tylko będzie blokować światło.
Na budowie cały czas jest coś robione i jesteśmy kilka następnych kroków do przodu. Zamontowaliśmy schody na mniejszy ze strychów. Planujemy tutaj zrobić kilka półek i składować rzeczy które najczęściej trzyma się na strychu (ozdoby choinkowe, walizki itp). Może przewiesimy sznurki na pranie ale wydaje mi się że będzie to niepotrzebne bo planujemy takie miejsce wygospodarować w pralni na dole. Wejście znajduje się w korytarzu na górze.
Na większy strych chcemy zamontować schody młynarkie które będą wychodziły z garderoby (pierwszy pokój po lewej na górze). Planujemy to pomieszczenie wykorzystać prawdopodobnie na małą domową siłownię. Pomieszczenie jest wysokie i całkiem duże więc szkoda je marnować na 'składzik przedmiotów rożnych najczęściej niepotrzebnych' :)
Na górze pokoje są zaszpachlowane i pomalowane raz na biało. Póki co ściany zostaną białe i dopiero pod koniec wykończeniówki wybierzemy kolory.
Skończyliśmy kłaść ogrzewanie podłogowe i przyszedł czas na wylewki. Postanowiliśmy zrobić je systemem gospodarczym mimo tego iż jest to bardzo czasochłonne i niełatwe.